
Nie od dziś wiadomo, że ludzie w większości uwielbiają wszelkie nowinki dotyczące ich ulubionej gry, filmu czy serialu. Jest też inna część społeczności, która absolutnie nie chce sobie psuć zabawy wszelkimi spoilerami czy przeciekami. Problem jak już zapewne możecie zauważyć dotyczy najnowszej gry Mihoyo Genshin Impact, która praktycznie od zamkniętej bety zmaga się z wszelkimi przeciekami na temat jej kontentu.
Pokrótce przypomnę: że jest to darmowa komputerowa fabularna gra akcji w klimacie fantasy z mechanizmem eksploracji otwartego świata, opracowana i opublikowana przez chińską firmę miHoYo. Gra jest oparta na systemie walki z elementami magii i przełączaniem postaci. Gra jest dostępna tylko w trybie online i oferuje ograniczony tryb multiplayer, umożliwiający wspólną zabawę maksymalnie czterem graczom. – cyt. Wikipedia
Dosłownie dziś 17/03/2021 otrzymaliśmy do gry całkowicie nową aktualizację 1.4, która wprowadza nowy kontent, nowy Battle Pass, powrót Ventiego oraz masę nowych wydarzeń. Również dziś do sieci wpłynęła masywna ilość informacji na temat kolejnej aktualizacji 1.5. Oczywiście na wszelkie przecieki należałoby patrzeć z przymrużeniem oka ponieważ wszystko, co dzieje się w zamkniętej becie nie jest oficjalną wersją gry. Wciąż Mihoyo od pewnego czasu nieustannie walczy z osobami, które bezpośrednio rozpowszechniają przecieki z gry czy z osobami postronnymi. A kary są ciężkie.
Przypomnijmy, że za sam udział w beta testach każdy gracz jest zobowiązany do podpisania umowy NDA, która zakazuje dzielenia się wszelkimi treściami podczas zamkniętej bety. Złamanie tejże umowy wiąże się z masywną karą pieniężną, której wierzcie mi, nikt nie chciałby zapłacić. Mimo to, do sieci nieustannie trafiają wszelkiego rodzaju przecieki. Nie wspominając o tzw. dataminerach, którzy z samych plików gry są w stanie wyciągnąć naprawdę sporo informacji w związku z nadchodzącym kontentem w grze.
Na oficjalnym twitterze Mihoyo potwierdziło jak wielki mają problem.
Here, we kindly ask for the support and help of all Travelers to resist leaks, and maintain a fair gaming environment. We will also increase our efforts to deal with such illegal disclosures.
— Paimon (@GenshinImpact) March 17, 2021
”Niedawno odkryliśmy rozpowszechnianie treści, które wyciekły z wersji 1.5 (czyli tutaj potwierdzili, że najnowsze przecieki dotyczą konkretnie 1.5). Takie zachowanie nie tylko zakłóca nasze plany rozwoju i promocji nowej wersji, ale także powoduje, że niektórzy gracze mają błędne przekonania co do zawartości nowej wersji.”
”W tym miejscu uprzejmie prosimy o wsparcie i pomoc wszystkich graczy, aby przeciwdziałać wyciekom i utrzymywać uczciwe środowisko gier. Zwiększymy również nasze wysiłki, aby poradzić sobie z takimi nielegalnymi ujawnieniami.”
To oznacza, że osoby, które publikują wszelkie informacje na temat przecieków mogą otrzymać konsekwencje prawne ze strony firmy. Z drugiej strony program beta testów najwidoczniej nie jest na tyle zabezpieczony, że pomimo wycieków twórcy gry nadal nie są w stanie przeciwdziałać spoilerom z rozgrywki. Czy to będzie się wiązało z zamknięciem programu i ograniczenia go do małego grona osób? Tak też może być.
Na razie nie wiadomo jakie plany ma Mihoyo, aby zapobiec dalszym wyciekom z rozgrywki a wszyscy ci, którzy rozpowszechniają informacje powinni liczyć się z ewentualnymi konsekwencjami.
Dajcie znać co myślicie o całej sytuacji. Czy według Was przecieki to coś złego? Czy może wręcz przeciwnie, bo mogą pozwolić np na przygotowanie się do danej rozgrywki dużo wcześniej? Jak myślicie, co Mihoyo zrobi w tej sytuacji?